Przejdź do głównej zawartości

Le Petit Marseillais zapachy natury!


Le Petit Marseillais wybrało mnie jako jedną ze swych ambasadorek. Dzięki temu mam możliwość poznania produktów tej firmy, a także zaprezentowania ich Wam. Jestem bardzo zadowolona z udziału w kampanii bo nie spodziewałam się tak pachnących rewelacji.. Dokładnych informacji o firmie, wszystkich produktach i cudnych zapachach możecie poszukać TUTAJ lub na fan page TU.  Pudełko,w którym znajdowała się przesyłka będzie mi służyło długo.. Schowałam do niego swoje podręczne rzeczy np. aparat fotograficzny, ładowarki itp. Poprzednie było już stare, a te nadawało się idealnie. 



Przesyłka zawierała trzy pełnowartościowe produkty do kąpieli, list powitalny, przewodnik ambasadorki, 30 próbek pielęgnacyjnego balsamu do mycia ciała pod prysznic: Masło arganowe, wosk pszczeli i olejek z płatków róży oraz  karty dla przyjaciółek. 
Próbki rozeszły się bardzo szybko. Zostało mi ich tylko kilka dla spóźnialskich :) 
Zapewne ciekawią Was karty dla przyjaciółek. Znajduje się na nich unikalne hasło umożliwiające rejestrację na portalu. Osoba, która je wpisze podczas rejestracji na portalu Le Petit Marseillais dowie się jako pierwsza o nowej rekrutacji do kampanii ambasadorskiej. 



Taki uśmiech miałam otwierając paczkę i wąchając żele,balsamy :) Oczywiście pierwszy był syn, który przy każdym mówił: mama jak ładnie pachnie! O malinka! O ten będzie mój ulubiony!
Wróćmy jednak do zawartości paczki bo na to czekacie!


Pierwszy od lewej jest kremowy żel pod prysznic Malina i Piwonia.
W środku Pielęgnujący balsam do mycia Intensywne odżywianie: Masło arganowe, wosk pszczeli, olejek różany.
I po prawej Pielęgnujący krem do mycia Intensywne nawilżanie: Masło shea i akacja

Wszystkie trzy cudownie pachną. Są wyjątkowe, naturalne. Syn zakochał się w malinie, babcia w róży, a ja w akacji. Każdy znalazł zapach dla siebie, a to tylko trzy z całej gamy dostępnych produktów Le Petit Marseillais. 


Pierwszy przetestowałam Kremowy żel pod prysznic o zapachu Maliny i piwonii. Pachnie rewelacyjnie, naturalnie. Malina urzekła mnie i syna. Oprócz ładnego zapachu trzeba pochwalić zgrabne opakowanie. Przyciąga wzrok, nie jest krzykliwe i idealnie pasuje do zapachu. Żel zawiera ph neutralne dla skóry, jest przebadany dermatologicznie,a baza myjąca jest pochodzenia roślinnego. Delikatnie oczyszcza skórę,a po umyciu jest ona czysta, nawilżona i aksamitna. Od dziś jest to mój ulubiony żel. Przynajmniej do momentu kiedy nie poznam kolejnych produktów LPM!


Pielęgnujący balsam do mycia Intensywne odżywianie zawiera Masło arganowe, wosk pszczeli i olejek różany. Nie tylko myje skórę ale także ją odżywia i nawilża.Według producenta aż do 24 godzin. Ciężko mi sprawdzić czy tak jest rzeczywiście bo przy dwójce dzieci ciągle coś robię, latam tu i tam i już po kilku godzinach czuje się zmęczona i najchętniej bym się zrelaksowała w wannie. ;) Składniki zawarte w balsamie do mycia są pochodzenia roślinnego. Jest to drugi przeze mnie przetestowany produkt Le Petit Marseillais i muszę stwierdzić, że tak jak Malina i piwonia pachnie rewelacyjnie choć za różami nie przepadam ;)



Pielęgnujący krem do mycia Intensywne nawilżanie Masło shea i akacja kryje w sobie bogactwo składników naturalnych. Oczyszcza, pielęgnuje i pozostawia skórę odżywioną oraz nawilżoną. Ma naturalny, aromatyczny zapach. Skóra przez co najmniej kilka godzin jest nawilżona. Kolejny mój ulubiony. 

Podsumowując jest to jedna z najlepszych kampanii w jakich brałam udział. Po raz pierwszy testuje produkty do kąpieli i to dla mnie, a nie jak było do tej pory dla dzieci. Le Petit Marseillais zaskoczył mnie zarówno zawartością paczki jak i jej eleganckim wyglądem. Produkty, które otrzymałam pięknie pachną, oczyszczają i nawilżają. Każdy z nich zawiera składniki pochodzenia naturalnego. Najważniejsze jest jednak to, że nie dostałam reakcji alergicznej, co zdarza mi się po niektórych produktach. Z czystym sumieniem polecam każdemu. Z chęcią poznam kolejne produkty LPM. Zamierzam zacząć od peelingu i żeli: kwiat wiśni, pomarańcza i grejpfrut, miód lawendowy.  Jest ich sporo do wyboru więc każdy znajdzie zapach odpowiedni dla siebie. Oprócz tego w ofercie są kremy do rąk, peeling, mleczka nawilżające czy suchy olejek.  Poznaj bliżej produkty LPM o TU
Zapraszam również na nasz fan page: RODZIanie testowANIE

Komentarze

  1. Również udało mi się dostać do testowania tych żeli. Mi jedynie nie przypadł do gustu malina&piwonia. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratuluję dostania się do kampanii :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajne żele. Super zestaw dostałas. Muszę pilnować i się zgłosić do następnej akcji. Ja Goda

    OdpowiedzUsuń
  4. Super. Zazdroszczę. Też bym chciała. Anna P

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny zestaw, mi się nie udało :(

    OdpowiedzUsuń
  6. wow taka kampania to ja rozumiem ;) coś dla ciała i duszy ;) RENATA SNOCH

    OdpowiedzUsuń
  7. Najbardziej mnie zainteresowal balsam do mycia z checia bym go wyprobowala. Lubie zele tej firmy. Wiec i ten produkt pewnie przypadlby mi do gustu

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

:)

Popularne posty z tego bloga

Almar- świat ręczników

Almar to sklep internetowy, w którym znajdziecie nie tylko ręczniki ale też poduszki, kołdry i piękną pościel z satyny bawełnianej. Sami mamy taką pościel i jak najbardziej możemy polecić. Jeśli chodzi o ręczniki to mieliśmy okazję poznać dwa produkty tej firmy: ręcznik kąpielowy Chloris oraz ręcznik do rąk Kaliope.  Sklep: http://www.almar.waw.pl/ Fanpage możecie odwiedzić klikając  TUTAJ

Vip Cosmetics - kosmetyki polskiej firmy!

Vip Cosmetics to polska firma działająca w branży kosmetycznej od 2008 roku. Jej wysokiej jakości produkty są dopasowane do potrzeb klientów. Poprzez współpracę z  Laboratorium Kosmetycznym Canexpol stworzono kosmetyki oparte na nowoczesnych, unikalnych recepturach zawierające składniki  najwyższej jakości.  Vip Cosmetics

Miód Malina Witamina naturalny syrop z witaminą C!

Miód Malina Witamina  to miejsce, w którym zaopatrzyć się możecie w domowej roboty produkty w tym syrop zawierający miód i dużą dawkę witaminy C. Jesienią często chorujemy i sięgamy po tabletki z tą witaminą. Niektóre dzieci nie chcą ich łykać. Syrop stworzony przez Miód Malina Witamina tak zaintrygował moje dzieci, że same upominają się o dolanie witaminy do herbaty. Zawiera dawkę odpowiednią i dl a dziecka i dorosłego.