Przedstawiam Wam Mydlarnie domową! Jeśli lubicie naturalne mydła, piękne zapachy, ręczną prace czy poprostu ładnie wyglądające produkty to jest to miejsce dla Was. Urzekł mnie nie tylko duży wybór mydeł ale też to, że są one inne niż te dostępne w mydlarniach-sklepach. Sklepowe są równe, proste,gladkie. Kupując je zawsze się zastanawiam czy na pewno są naturalne bez zbędnej chemii?
Mydła z domowej Mydlarni wyglądają na naturalne i są wykonane tylko z niezbędnych produktów. Posiadają informację o składzie oraz datę wykonania.
Moje ulubione piernikowe! Pięknie pachnie, a w jego składzie znajdziecie kakao i przyprawy piernikowe, a nie sztuczne aromaty. Idealne na prezent na nadchodzące święta. Delikatnie myje i nie powoduje uczulenia. Mam cerę skłonną do alergii lecz po mydłach z Mydlarni Domowej nie ma żadnych czerwonych plam czy innych objawów uczulenia.
Mydło do cery trądzikowej z jonami srebra również się sprawdziło. Twarz po nim jest czysta, gladka w dotyku i odniosłam wrażenie, że moja twarz mniej się świeciła.
Winogronowe mydło nawilżające z ziarenkami kawy postanowiłam podarować mamie. Ładnie wygląda, pachnie kawą, a twarz po umyciu jest czysta, odświeżona. Mama zadowolona i nie ma żadnych zastrzeżeń.
Mydło nawilżające lawendowe. Ulubione całej rodziny. Pachnie lekko, delikatnie.
Zatopiona w nim lawenda sprawia, że wygląda bardzo ładnie. Żal nam było go użyć. Chciałam położyć na półce i podziwiać.
Największy hit w naszym domu. Nie duże mydełko glicerynowe z samochodem w środku. Rewelacyjny sposób by dziecko myło ręce. Do tego wygląda super. Kuba chciał je rozpuścić w wannie żeby tylko wyjąć samochód. Za każdym razem gdy wracał z dworu czy po jedzeniu musiałam mu mówić przynajmniej dwa razy żeby umył zęby. Po tym jak zobaczył to mydełko nic nie musiałam mówić.
MYDLARNIA DOMOWA ma dużo mydełek dla dzieci. Nie tylko z samochodami!
Co powiecie na takie mydło? Piękne!
A może piwne dla męża?
Z robaczkiem dla syna lub laleczką dla córki?
Zapraszam do Mydlarni Domowej o TU
Cudne mydła. Muszę zajrzeć i przejrzeć ofertę :) Piernikowe mnie urzekło! Ja goda
OdpowiedzUsuńPiernikowe!- aż chce się zjeść, do mojej cery wybrałabym z jonami srebra:) duży wybór, każdy znajdzie coś dla siebie, pasuje równie jako prezent i w podzięce! :)
OdpowiedzUsuńAle cudne mydełka ,to z autkiem rewelacyjne :-)
OdpowiedzUsuńTakie mydełka to świetny pomysł na niezobowiązujący prezent, albo dodatek do głównego podarunku :) wystarczy misterna kokardka i uśmiech na twarzy gwarantowany :)
OdpowiedzUsuńUzywam tylko naturalnych mydelek!Zaintrygowało mnie piernikowe 😍
OdpowiedzUsuńBasia Kt
Przecudne, uwielbiam mydełka tego rodzaju! :)
OdpowiedzUsuńWow
OdpowiedzUsuńSwietna sprawa z takimi mydelkami. Kuszace