Chyawanprash light ziołowy ajurwedyjski dżem/pasta/preparat firmy Dabur. Pozostanę jednak przy określeniu dżem ponieważ najbardziej mi się z nim kojarzy. Miałam możliwość poznać ten produkt dzięki Indiaonline. pl Jest to sklep zarówno stacjonarny jak i internetowy o wyjątkowym asortymencie.
Opis produktu
Tradycyjna moc ajurwedyjskich ziół w wersji LIGHT. Pozbawiona cukru receptura pasty Chyawanprash zachowuje oryginalną kombinację ziół i składników wzmacniających organizm. Formuła bez cukru dedykowana jest przede wszystkim dla diabetyków i osób, które chcą ograniczyć spożycie białego cukru. Wersję light docenią osoby odchudzające się, dbające o linię.
Dżem Dabur chyawanprash light jest również nazywany ziołąwą pastą ze względu na swój skład.
Duży słoik zawiera czarną masę o konsystencji marmolady. Po posmarowania kanapki można by pomyśleć, że to marmolada ze śliwek. Po zapachu można wyczuć, że jest to coś innego. Jest on wyjątkowy. Nie potrafię go Wam opisać ale jest rewelacyjny. Od razu ma się ochotę go zjeść. Początkowo przed otwarciem stwierdziliśmy z Kubą, że pachnie trochę jak żelki o smaku Coli.
Dżem nie tylko ładnie pachnie ale i zachwyca kolorem. Opakowanie jest spore i wydajne.
Dawkowanie
1-2 łyżeczki dziennie. Można przyjmować bezpośrednio, posmarować np bułkę czy wymieszać z ciepłym mlekiem lub wodą.
Niektóre z korzyści wynikających ze stosowania chyawanprash:
-dzięki dużej zawartości witaminy C wzmacnia odporność i zapobiega infekcjom układu oddechowego
-dodaje energii
-reguluje pracę układu trawiennego
-wspomaga pamięć
-korzystnie wpływa na cerę
Naleśniki z pastą chyawanprash light też dobrze smakują. Jaki jest właściwie ten smak? Czuć na języku zioła. Początkowo jest lekko kwaśny, a następnie delikatnie pikantny. Nie jest to więc produkt dla każdego. Nie każdy lubi takie smaki. Należę do grona osób nie przepadających za ostrymi przyprawami lecz smak tego produktu mnie urzekł.
Fanpage sklepu
https://m.facebook.com/indiaonline1/
Strona sklepu /zakładka kuchnia ☺️
http://www.indiaonline.pl/catalog/kuchnia-indyjska-c-21.html?language=pl&sort=2a
Bardzo jestem ciekawa tego smaku .Ma super właściwości :-)
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie bym skosztowała. Uwielbiam takie ziołowe pychotki. Muszę zapytać znajomych z Indii czy nie podzielą się ze mną czymś typowo stamtąd pochodzącym. Jeste, bardzo ciekawa takich rzeczy
OdpowiedzUsuńZaciekawiło mnie to zamieszanie z ciepłym mlekiem. Muszę spróbować aż ślinka cieknie. Daria Riegel
OdpowiedzUsuńNie znalam takiego "dzemu" ale z checia bym go sprobowala
OdpowiedzUsuń